american horror story
coven
history
Madame Delphine LaLaurie
New Orlean
The Legacy of Madame Delphine LaLaurie
Madame Delphine LaLaurie
17:52
Nowy
Orlean to wyjątkowe miejsce, przyciągające turystów niezwykłymi
zabytkami, kulturą, muzyką, oraz architekturą. Miasto znane jest
także ze swoich legend o duchach i potworach, a także seryjnych
zabójcach, ale nie wiele jest tak mocno związanych z tym miejscem
jak ta o Madame LaLaurie.
Aż
trzykrotnie zamężna Marie Delphine LaLaurie (z domu Maccarthy)
przejęła nazwisko po jej ostatnim mężu dr Leonardzie Louisie
Nicolasie LaLaurie. W 1831 roku para kupiła nieruchomość na 1140
Royal Street, a niespełna rok później przystosowała część
trzypiętrowego dworu w pomieszczenia dla swoich niewolników. Bogato
zdobiona posiadłość szybko zdobyła tytuł najpiękniejszej w
całej okolicy i stała się centrum spotkań tamtejszej elity.
Madame Lalaurie została jedną z najbardziej znanych kobiet w Nowym
Orleanie w jej czasie.
Wyjątkowa
serdeczność jaką okazywała wszystkim uczestnikom przyjęć w jej
domu nie pokrywała się z dobrym traktowaniem służby. Wielu gości
zaobserwowało wyjątkowo nędzny stan niewolników (co na
tamte czasy nie było sporym zaskoczeniem), jak również widok bicia
i zastraszania własnych córek, które próbowały nakarmić
wygłodzonych służących. Mimo że starała się zachować pozory i
była uprzejma dla swoich niewolników, zaczęły krążyć pogłoski
dotyczące jej okrucieństwa i torturowania. Wysłano nawet
miejscowego prawnika do zbadania sytuacji, ale nie znalazł on
dowodów złego traktowania. Jednak niedługo po tym wydarzył się
incydent który udowodnił jak niezaprzeczalnie bezwzględną
osobą była LaLaurie. Kobieta pobiła swoją dwunastoletnią
niewolnicę Lię, która przez przypadek pociągnęła ją za włosy
podczas szczotkowania. Rozwścieczona Delphine goniła dziecko po
całym domu z batem, aż po dach. Tam dziewczynka straciła równowagę
i spadła. Lalaurie rzuciła jej ciało do studni. Świadkowie
donieśli o zdarzeniu i podjęto nowe śledztwo. Wkrótce prawda o
charakterze Delphine zostanie ujawniona.
10
kwietnia 1834 roku rezydencja została podpalona przez 70-letnią
kucharkę przytłuką do pieca, która w późniejszym czasie zeznała
że zrobiła to próbując popełnić samobójstwo, gdyż obawiała
się kary. Podobno każdy karany niewolnik zabierany był na
najżywsze piętro, ale nie każdy z niego wracał. Gdy płomienie
rozchodziły się na cały dom, na ulicy zebrał się tłum ludzi
chcących pomóc LaLaurie i jej rodzinie uciec z domu. W momencie
dojścia pożaru na wyższe pomieszczenia na ulicy coraz głośniej
dało się słyszeć jęki i krzyki. Wtedy do pomieszczeń wbiegli
ludzie z ulicy. Podobno po wszystkim nie potrafili opisać tego co
tam zobaczyli. Z zeznań świadków w pokoju czuć było tak silny
zapach „śmierci” że niektóry wręcz wymiotowali. Niewolnicy
ściśnięci byli w małych klatkach. Okaleczone ciała żywych i
nieżywych przykute do ściany lub do stołu. Jednak gorszym widokiem
byli ci którzy poddani zostali różnym medycznym eksperymentom.
Jeden mężczyzna został przekształcony w kobietę, kobieta
„zamieniona” w ludzkiego kraba. Jej kończyny przyszyte były pod
różnym kątem. Wiadra z częściami ciała, rozrzucone były po
całym pokoju, wielu martwych leżało powykręcanych w groteskowych
pozycjach.
Gdy
po nowo odkrytym horrorze tłum pomagających uformował się w grupę
domagającą się linczu i śmierci LaLaurie, to zdołała uciec w
powozie z Nowego Orleanu. Ocaleni niewolnicy zostali osadzeni na
widok publiczny w miejscowym więzieniu, gdzie ponad 400 osób
przyszło aby "przekonać się o ich cierpieniach”. W
późniejszym dochodzeniu odkryto wiele ciał pochowanych na terenie
całej rezydencji. Dalsze życie Madame LaLaurie nie jest dobrze
udokumentowane. Uważa się, że spędziła resztę swoich dni we
Francji.
Legenda
Madame Delphine mrozi Nowy Orlean już prawie od 200 lat. Gdy pożar zniszczył część
jej domu, publika była oburzona gdy dowiedziała się że za
zamkniętymi drzwiami LaLaurie głodziła i torturowała niewolników.
Opowieści
o jej działaniach stają się coraz bardziej wymyślne i przerażają
nieprzerwanie od dziesięcioleci. Nawet dzisiaj, jej dom jest
przedstawiany jako"najbardziej nawiedzony" w całym
mieście.
5 komentarze
Masz może więcej informacji o Madame LaLaurie?
OdpowiedzUsuńAż się nie chce wierzyć, może faktycznie to tylko legenda i mija się to z prawdą. BTW, czytając ten tekst pierwsze skojarzenie miałam z filmwem Wywiad z Wampirem --> Nowy Orlean i podobny klimat :)
OdpowiedzUsuńpostać LaLaurie wykorzystano w serialu American Horror Story, ale z ukazano ją troszkę mniej brutalną niż była w rzeczywistości...
OdpowiedzUsuńnie powiedział bym tego
UsuńI love this post and after watching the American Horror Story series, The Coven I felt compelled to search a bit on the internet. :)
OdpowiedzUsuńunknownprettylies.blogspot.com